Ruiny Gorlanu - recenzja

Tytuł: "Ruiny Gorlanu"
Autor: John Flanagan
Cykl: Zwiadowcy, t. 1
Wydawnictwo: Jaguar



Książki nie gryzą, one pochłaniają w całości.
„Ruiny Gorlanu”, pierwsza część wspaniałej serii pt. Zwiadowcy” autorstwa australijskiego pisarza Johna Flanagana, należy do takich właśnie pozycji. Pochłonęła mnie już od pierwszych stron.
Los piętnastoletniego Willa i jego czwórki przyjaciół spoczywa w ręku możnego barona. Główny bohater od zawsze marzył o byciu rycerzem. W przeciwieństwie do swojego przyjaciela z sierocińca, Horace’a, nie odznacza się tężyzną fizyczną, która jest niezbędna przy władaniu mieczem. Jednak nadrabia to zwinnością, sprytem i dobrą postawą. W Dniu Wyboru, który ma zdecydować o jego dalszym losie, tajemniczy człowiek o imieniu Halt, należący do równie tajemniczej grupy, postanawia wraz z baronem sprawdzić młodzieńca. Will zdaje egzamin i zostaje uczniem tajemniczego mężczyzny. Okazuje się, iż należy on do Korpusu Zwiadowców, o których niewiele wiadomo. Ogólnie się mówi, że uprawiają czarną magię i dzięki temu potrafią stać się niewidzialni… Wraz z początkiem nauki u jednego z najlepszych zwiadowców zaczyna się niezwykła przygoda głównego bohatera oraz prawdziwa przyjaźń.
Czy Willowi uda się sprostać oczekiwaniom swojego mistrza i zostanie przy nim? Czy wspólnie z innymi zwiadowcami stawią czoła zbliżającemu się niebezpieczeństwu?
Gorąco polecam „Ruiny Gorlanu” i całą serię wszystkim miłośnikom literatury fantasy, a także tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym gatunkiem. Ja po przeczytaniu pierwszego tomu natychmiast sięgnęłam po następny. Ciekawi, różnorodni bohaterowie, wartka, wciągająca akcja i ciekawie wykreowany świat to niewątpliwe atuty tej wspaniałej opowieści.
Ola

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Literackie walentynki

Wasze recenzje - "Szatan z siódmej klasy"

KONKURS NA LAPBOOK " W KRAINIE JĘZYKA POLSKIEGO"